Jeśli zdecydujemy się, że będziemy na naszej budowie wykorzystywać projekty domow nowoczesnych, może nas skusić koncepcja domu pasywnego. Na czym ona jednak polega, oraz – czy warto?
Dom energooszczędny to niekoniecznie dom pasywny.
Te pojęcia często są mylone, jednak różnica pomiędzy nimi jest dość istotna:
* zapotrzebowanie na energię domu pasywnego w ciągu sezonu grzewczego nie powinno przekraczać 15 kWh na ogrzanie jednego metra kwadratowego,
* zapewnienie niewielkiego zużycia energii, ale wciąż powyżej wspomnianych powyżej 15 kWh na metr kwadratowy – oznacza, że nasz dom nie spełnia kryterium pasywności.
Oczywiście, nie zawsze należy na siłę dążyć do uzyskania statusu domu pasywnego (na szczęście projekty nowoczesnych domów Domy w Stylu są zazwyczaj dość energooszczędne), gdyż czasem niewielka obniżka zużycia energii może na skosztować niewspółmiernie dużo. W takiej sytuacji próba zejścia do 15 kWh może mieć uzasadnienie w sytuacji, gdy np. dla domu pasywnego oferowane są lepsze warunki kredytowania, ubezpieczenia lub dopłat.
Jak dążyć do pasywności?
Wśród podstawowych cech domu pasywnego najczęściej wymienia się:
* zastosowanie nieprzepuszczalnej dla powietrza zewnętrznej powłoki budynku
* energooszczędne okna
* bardzo sprawna wentylacja.